Mimo że kończący się rok szkolny był inny niż wszystkie, ufam, że z nie mniejszą niż zwykle radością wypatrujecie już wakacji. Planujecie już wyjazd na rekolekcje ministranckie? Chyba wszystkim przydałby się czas duchowej i fizycznej regeneracji.
Nie chodzi oczywiście o surfowanie po internecie, tylko prawdziwe w morzu.
W czasie wakacji siedziałam w domu, z nosem w ekranie. Sporo przytyłam, około 3 kilogramów. Mówiłam o tym mamie, ale ona się z tego śmieje i nie widzi problemu. Co ja mam zrobić? Nastolatka
Maszerzy (przewodnicy zaprzęgów) i ich psy walczą w zawodach „Grande Odyssee” we Francji.
Biegną do remizy, wkładają specjalne buty, spodnie, kurtki i hełmy strażackie. Po chwili przez klasztorną bramę wyjeżdża do akcji czerwony wóz strażacki fot. i repr. Henryk Przondziono