Jezus odpowiedział Piłatowi: „Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd”. (J 18,36) Życie Jezusa to nie kariera od prostego cieśli do majętnego króla. Bóg opuszcza swoje królestwo, schodzi samotnie na samo dno świata. Jak ratownik – by zbawiać.
11 lutego 1858 r. Bernadetta po raz pierwszy ujrzała Maryję. Matka Boża prosiła, by odmawiała Różaniec i pokutowała za nawrócenie grzeszników. Osiemnaście razy przychodziła Maryja.
Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.(Łk 16,19-31) Nikt nie uwierzył Bogu dlatego, że zobaczył coś niezwykłego. Kto uwierzył Bogu, dla tego wszystko jest niezwykłe.
Upał był okropny. Asia włożyła kubek do wiadra, by napić się wody. Wtedy jedna z muzułmanek zaczęła krzyczeć: „Woda stała się nieczysta! Chrześcijanka napiła się z naszego kubka!”.
Maryja w Fatimie zapowiedziała to, co się zdarzy, jeśli ludzie się nie nawrócą. Zdarzyło się.
Przed egzaminami „zawraca mu głowę”. W wolnym czasie słucha jego kazań. Teraz chce napisać o nim książkę.