Szymon Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę, był bowiem prawie nagi, i rzucił się w morze. (J 21,7) Szymon Piotr założył ubranie i skoczył do wody. Dziwne? A może normalne przed spotkaniem z Bogiem?
Jezus rzekł do Szymona: „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów”.(ŁK 5,4) Kto nie płynie na głębię, ten ma życie pierwsze z brzegu.
Jest też napisane: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.(Mt 4,1-11) Pana Boga nie trzeba próbować. Na próbę trzeba wystawiać nasze zaufanie do Niego – bezgraniczne, bezwarunkowe.
Nie chciała, żeby ktokolwiek o niej wiedział. Chciała zniknąć z ziemi bez śladu.
Chciałem tu dla Was sfałszować jakiś obraz, który nawiązywałby do (brrr!) szkoły, lekcji, egzaminów, testów – takich rzeczy.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sad, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.(J 9,1-41) Dobry wzrok to taki, który nawet w ciemności wypatrzy ślady Jezusa.
Chciał we wszystkim naśladować Jezusa. Kiedy wstępował na tron, nie wiedział, że wkrótce z władcy imperium stanie się wygnańcem bez ojczyzny i umrze w nędzy. Ale swojemu postanowieniu pozostał wierny.
Zepsułam rodzinie i sobie wycieczkę do Krakowa, po po całodziennym zwiedzaniu chcieli iść do galerii handlowej. Miałam ochotę na ten spacer po sklepach, ale to przecież grzech. Siedziałam wściekła, myślałam o tym i już sama nie wiem, czy można iść do restauracji, kupować pamiątki? Wiele innych pytań. Za tydzień kolejna wycieczka i już mi się nie chce jechać. Umęczona skrupułami
Iileż to śmiechu jest przy nauce języka chisena. Kilka dni temu przyjaciel zapytał mnie: Gdzie idziesz? Nieopacznie przekręciłem jedną literkę i powiedziałem: chcę się zakochać :)