„Kto wie, może zostaniesz księdzem?...” – powiedziała mama, gdy Janek opowiedział swój sen. „Na pewno będziesz hersztem gangu bandytów” – mruknął brat.
Dowód 4. Zawsze wierzyli, że Bóg jest, Wierzyli i... nic. To nie zmieniało ich życia.
Jedni grają w ping-ponga, inni na klawesynie. Bucik z Peru przypomina im o codziennej modlitwie za dziecko. A na długiej przerwie... spowiadają się.
O poranku powierza Bogu nowy dzień. Przed zaśnięciem dziękuje za wszystko, co go spotkało.
Lubię psy. Mam już dwa, ale nie nadają się na przyjaciół. Czy mogę dalej modlić się o pieska- przyjaciela, czy też Bóg nie zajmuje się takimi głupstwami? 10-latka
Dzisiaj umarła moja króliczka! Była taka kochana! Mam pytanie: czy istnieje niebo dla zwierząt? Czy to możliwe, że mam wrażenie, że ona jest obok mnie? Wrażliwa