Łagodne, przyjemne w dotyku, mają najwspanialszą wełnę świata i cały czas marudzą.
Serdeczny, słuchający, pełen pokoju, życzliwy jak ojciec – tak mówi każdy, kto spotkał się z Benedyktem XVI.
Grupa uczniów szkół średnich i gimnazjów napisała, by przedstawić swoją działalność w Centrum Inicjatyw Społecznych. Gdy młody człowiek ma jakąś pasję, to piękniej dorasta, przeżywa przygody. Oto relacje kilku osób:
Cicho szumią drzewa. Na tarasach w brązowych habitach pracują karmelitanki. Prawdziwa oaza spokoju. Tak jak 2000 lat temu. Ale Góra Karmel nie zawsze była tak bezpieczna.
Był wieczór któregoś dnia 1942 roku. Za stołem w domu państwa Fauvel siedział niemłody, łysy mężczyzna, uciekinier z niemieckiej niewoli. – Europa musi się zjednoczyć. Dla pokoju. I dla dobrobytu – powtarzał.
Świętość jest dla każdego!
Zna japoński, angielski i polski. Pasją tego Japończyka jest historia… Polski. Oto przewodnik w warszawskim muzeum.
Niejedna twierdza obroniła się dzięki bohaterstwu załogi. Była jednak i taka forteca, która ocalała dzięki odwadze kobiety.
Do portu na wyspie Saint Lucia zawinął nadpalony i pokryty popiołem wrak statku. Skąd przybywacie? – zapytali przerażeni ludzie. – Z piekła – odpowiedział kapitan.