Odrzucona przyjaźń
Zawsze byłam smutna, często samotna. Dlatego tak się ucieszyłam, gdy na początku roku jakoś dogadałam się z jedną dziewczyną. Myślałam, że to będzie piękna przyjaźń, niekończące się rozmowy, zwierzenia. Niestety, to jest bardzo energiczna osoba, chętna do rozmów z każdym, mająca mnóstwo pomysłów, ciągle zajęta. Niedawno powiedziała mi, że inaczej niż ja rozumie przyjaźń, że ona chce mieć mnóstwo koleżanek, chce z wszystkimi być w kontakcie, a nie tylko ze mną. Czuję się fatalnie oszukana, jestem załamana. Znowu jestem sama, płaczę i nie widzę rozwiązania.
14-latka