Słodki miś czy niebezpieczny drapieżnik? Łagodny czy groźny? Jaki jest naprawdę?
Niedawno odkrył 105. kometę. Leciała w stronę słońca. Niedługo potem rozleciała się na kawałeczki.
"Głupia jestem. Nie wiedziałam, że ta zabawa może być groźna. Ratuj!" - błagała Renata.
Włochaty stwór zaczyna tupać łapkami i stroszyć ogon. Zaraz zaatakuje strasznym zapachem, więc lepiej nie wchodzić mu w drogę.
Odnawiają, ratują, dbają – tak o gimnazjalistach z warszawskiej Pragi piszą w gazetach albo mówią w telewizji. – A przecież my nie odnawiamy kapliczek, my tylko zwracamy na nie uwagę – zaznaczają Magda, Aneta i Marcin.
Droga Redakcjo. Kiedyś pojechałam do Częstochowy. Na terenie Jasnej Góry zobaczyłam gablotę, a w niej napis: „Czy wiesz, co nosisz?”. Poniżej jakieś rysunki i napisy.
Po Bogu najbardziej kochał młodzież. Jest jednym z najciekawszych świętych.
Gorące źródła z wodą w kolorach tęczy, błotne wulkany, gejzery wyrzucające pióropusze wody, a na rozległych, zielonych łąkach stada bizonów i jeleni, które nie uciekają na widok człowieka.
Dowód 3. Chodził na religię, na Msze w niedzielę, ale bez większego przekonania. Odstawał swoje w kościele. W końcu odszedł. Wiara do niczego nie była mu potrzebna.
Herod Wielki zasłużył na swój przydomek, bo zbudował wielkie obiekty. Ale zbrodnie popełnił jeszcze większe.