Włochaty stwór zaczyna tupać łapkami i stroszyć ogon. Zaraz zaatakuje strasznym zapachem, więc lepiej nie wchodzić mu w drogę.
S kunksy kojarzą się najczęściej tylko z jednym – z zabójczym zapachem. Atakują nim w sytuacji zagrożenia. Ale te czarno-białe zwierzęta mają także drugą twarz… a właściwie drugi pyszczek. Są wspaniałymi kompanami dzieci. Czasem nawet zastępują w domu psa lub kota.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.