Polscy oficerowie byli bezbronnymi jeńcami. Ale i tak dla bolszewików byli zbyt groźni. Dlatego musieli zginąć
Dowód 1. Jeśli można być na dnie, to Mirosław tam był. Jeśli można być nikim – on był nikim. Jeśli człowiek może być cudem – on jest cudem
To nie jest łagodna historia. Choć może jest to opowieść o współczesnym… świętym. O człowieku, który radykalnie odmienił swe życie. Który, kiedyś wybrał zło ale potem stał się orędownikiem dobra.
Rozmowa z Markiem Koprowskim, podróżnikiem, redaktorem "Gościa Niedzielnego"
Zesłał Bóg Ojciec sen na Najświętszą Pannę, okrutny sen, proroczy sen, w którym ukazał Jej wszystkie męczarnie jedynego Syna od omdlenia w Ogrojcu do przybicia na krzyżu.
Za pobicie policjanta na meczu trafił do więzienia. I bardzo dobrze!
Czy baśń może tłumaczyć najgłębsze tajemnice chrześcijaństwa? Tak! Najlepszym dowodem są „Opowieści z Narnii”.