Cicho szumią drzewa. Na tarasach w brązowych habitach pracują karmelitanki. Prawdziwa oaza spokoju. Tak jak 2000 lat temu. Ale Góra Karmel nie zawsze była tak bezpieczna.
Żłób wypełniony sianem posłużył Jezusowi za miejsce do spania. Wśród zwierząt narodził się Bóg.