Niektóre ptaki wodne zimą zatracają wrodzony lęk przed człowiekiem i decydują się spędzać ten czas blisko niego. Liczą na jego pomoc.
Jeździ, pływa i strzela. Nowy wojskowy drapieżnik coraz bliżej wejścia do służby.
Projektują, malują, tworzą, piszą, poprawiają błędy. Utalentowani i… schowani. Nie zobaczycie ich w „Małym Gościu”, a bez nich nasze pismo nie byłoby takie, jakie jest. Opowiadają o swoich wyjątkowych świętach Bożego Narodzenia.
Z każdej strony słyszę wołanie, że to będą inne święta. Że Boże Narodzenie przeżyjemy inaczej. Że będzie trudniej. Że wszystkiemu winna pandemia koronawirusa. Sporo w tym racji. Jedno jednak pozostaje niezmienne: Jezus ponownie przyjdzie na świat. W święta Bożego Narodzenia właśnie to jest najważniejsze.
Chodzą do dwóch szkół. Przez pięć dni – szkoła amerykańska. Raz w tygodniu – szkoła polska przy parafii. Tu uczą się geografii, historii i religii. Tu dwa razy w roku mają rekolekcje. Tu ministranci służą przy ołtarzu.
20.05.2021
Pierwszy dzień II wojny światowej zaplanowano na 1 września, pierwszy piątek września. W Krakowie już od rana słychać było nadlatujące niemieckie samoloty. W stronę Wawelu biegł młody człowiek, student. Wszedł do katedry, rozejrzał się. Nikogo nie było, nawet starszych pań przychodzących tu codziennie.
Co ma wspólnego maszyna do wydawania gum i cukierków ze spóźnieniem i pieniędzmi? Okazuje się, że bardzo dużo, bo tak zaczęła się historia bankomatów. Jak to mówią, potrzeba matką wynalazków...
Muszą znać język liturgii i jeszcze orientować się w obowiązującym rycie.