Opanować pokusę
A ja kilka dni temu poczułem, że muszę zdjąć plaster szynki z kanapki. Stolik jest taki niski, zaprojektowany dokładnie do mojego wzrostu. Ledwo przełknąłem, a tu już dziewczynki wychodzą z łazienki i dziwią się, że jakieś ubogie te kanapki. Hm, akurat w tym momencie pojawił się w pokoju Gucio, nasz żarłoczny kot. Pan spoglądał raz na mnie, raz na niego i zrezygnował z dochodzenia. N