W obronie godności
Nasza przyjaźń jest dziwna. Ona mnie poniża, wyśmiewa, rozkazuje, kpi ze mnie przy innych. Dawniej myślałam, że na tym polega pokora osoby wierzącej, że trzeba takie zachowania znosić. Ale teraz ona kpi też z mojej wiary, a ja czuję, że tak dalej nie może być. Tylko jak to powiedzieć, jak się zachować, by to jednocześnie było zgodne z Dekalogiem?
14-latka