W Miechowie, na ziemi przywiezionej z Jerozolimy, stoi kościół, a w nim kopia Grobu Chrystusa. Jaksa podarował go wraz z okolicznymi ziemiami zakonowi rycerzy bożogrobców, których sam sprowadził do Miechowa.
„Nie bez goryczy i smutku serca, na mocy apostolskiego rozporządzenia znosimy Zakon Rycerzy Świątyni, jego konstytucję, habit i nazwę” – rozlegał się uroczysty głos pod sklepieniem sali soborowej we francuskim Vienne. Był 3 kwietnia 1312 roku. Tego dnia skończyło się istnienie rycerskiego zakonu templariuszy.
Od giermka do rycerza
Turniej rycerski w Niemczech.
Zgrzytnęło. Trzasnęło. Mocno zdziwiony facet w blaszanym wdzianku nerwowo szukał miecza. Co u licha? Stojący po przeciwnej stronie przyłbicy osobnik zarechotał. I co teraz?
Przezywali go „Szalonym Maksiem”. Projektował rakiety kosmiczne, opracowywał plany obrony Lwowa, zakładał radiostacje. Kto? Św. Maksymilian Kolbe.
Wdzięczne miasto Silene porzuciło pogaństwo i przeszło na chrześcijaństwo.