Jak to jest z postem, czy trzeba się umartwiać? - na takie i podobne pytania odpowiada o. Jacek Salij, dominikanin
Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży. Tam na nią czekały bomba, małpa z lusterkiem i wąż w ogrodzie.
Albert miał osiem lat, gdy stracił wzrok. W dniu, kiedy przestał widzieć, mama wyrzuciła go na ulicę a sama z resztą rodzeństwa wyjechała na drugi koniec kraju.
Angelo wspiął się na wysoki kredens. Wiedział, że mama chowa tam smakołyki. Gdy zapytano, dlaczego to zrobił, mały łakomczuch nie przyznał się.
Gdy umierał, płakał cały świat. Żegnano człowieka, który być może uratował nas przed wojną nuklearną.
Grupa zapaleńców buduje bazę marsjańską. Nie, nie na Czerwonej Planecie. Pod Toruniem.
Najnowsze notowanie listy przebojów Dariusza Ciszewskiego i Janusza Iwańskiego.