Między brawurą a odwagą
Po skoku z najwyższego punktu poręczy przy szkolnych schodach Stasiek łamie nogę i przez najbliższy miesiąc musi nosić gips. Chłopiec, któremu dotychczas zdawało się, że nad wszystkim ma kontrolę, nagle staje się uzależniony od pomocy innych osób. Nawet samodzielne mycie czy ubieranie są trudne. Złości go, że musi innych prosić o pomoc.