Pogrzeb. Żałobnicy jadą na trzech odkrytych ciężarówkach. Śpiewają i… tańczą. I jeszcze klaszczą. To dzieje się w Lusace, stolicy Zambii.
„Delfiny pruły wodę niczym torpedy. Trzymały się zazwyczaj w grupkach po pięć, sześć sztuk, płynąc wachlarzem typowym dla kolarskich wyścigów.(...)
Mój ojciec jest alkoholikiem. Znika i wraca w strasznym stanie. Mama urządza koszmarne awantury. Ich małżeństwo to nieporozumienie. Kocham ich, ale mam żal. Pani pewnie każe mi przebaczyc, ale już nie umiem.... Córka
Rozmowa z ks. Markiem Dziewieckim, psychologiem, krajowym duszpasterzem powołań
Orędzie papieża Franciszka na XXXI Światowy Dzień Młodzieży 2016.