Najpierw były jasełka w szkole. Potem przedstawienie w teatrze. Teraz Orszak Trzech Króli idzie ulicami miasta. Nie tylko Warszawy. fot. Jakub Szymczuk
Asia przebiera się w niebieski strój Maryi. Bierze na ręce lalkę-dzieciątko. Za moment zapuka do wielu drzwi. Będzie życzyć„mądrości Bożej, która się ludzkiej objawia pokorze”. fot. Roman Koszowski
– Spotkanie rodzinne! – woła 12-letni Jeremiasz. Po chwili cała siódemka zasiada przy stole. Każdy zabiera głos. Czasem padają słowa „przepraszam” lub „dziękuję”. A zanim wszyscy wstaną od stołu, odmawiają „Ojcze nasz”. fot. Jakub Szymczuk
Gdzie byłam przed narodzeniem? Czy w ogóle gdzieś istniałam? Czy mnie nie było gdzieś przy Bogu? I zastanawia mnie, jak powstała moja dusza i dlaczego jestem sobą i w swoim ciele, a nie kimś zupełnie innym? Michalina
– Śmiech jest bez wątpienia czymś bardzo dobrym. Wybuch pozytywnych emocji pomaga rozładować stres, odreagować trudy dnia czy nagromadzone problemy.
Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić. (…) Wy jesteście światłem świata. Mt 5,13-16
BMW z cegły * Najstarsze bliźniaczki
O śmiechu z Profesorem Janem Miodkiem
Przed szkołą krzyż, na korytarzu figura Matki Bożej. Uczniowie robią znak krzyża, wchodząc do szkoły. Apel kończą dziesiątką Różańca. fot. Henryk Przondziono
Dzieci z Jazgarzewa bardzo chciały nagrać własną płytę. – Ale po co nagrywać dla siebie? – ktoś rzucił. – Musimy mieć cel! Wtedy usłyszały o chorym Kubusiu. fot. Jakub Szymczuk