Dlaczego tak się dzieje?
Mam koleżankę z klasy, którą znam od 6 lat. Na przerwach spędzamy razem czas, ale przyjaciółkami nie jesteśmy. Razem siedzimy w ławce itp. Problem polega na tym, że zakochała się w moim koledze z osiedla, który też chodzi do naszej szkoły. Ona mi o takich rzeczach mówi, tak samo jak ja. Gdy opowiadałam jej, co robiłam na osiedlu i kto był, ona zaczęła się śmiać, że kolega się we mnie zakochał a ja w nim. Mi to aż tak nie przeszkadzało. Kilka dni później sama stwierdziła, że jest ładny, a następnego dnia się zakochała. Gdy mówi o tym, czuję zazdrość, chociaż ja się w nim nie zakochałam. Nie wiem czemu mam te uczucie i denerwuje mnie to. Czy to chodzi o dojrzewanie?
Szóstoklasistka"