Marcin I zmarł na wygnaniu na Krymie. Był ostatnim papieżem męczennikiem i zamykał epokę, którą rozpoczął Piotr, rozpięty na krzyżu w cyrku Nerona.
Jest piękny słoneczny dzień. Rolando bierze książki i biegnie do pobliskiego lasku. Śpiew ptaków i ciszę mąci jakiś szelest. To partyzanci. Jeden wyciąga broń i chce strzelać.
W minioną sobotę papież Franciszek był świadkiem cudu św. Januarego.
Oglądał największy triumf papiestwa nad władzą świecką i przez tę władzę zmarł na wygnaniu. Żadna klęska nigdy go nie złamała.