Żeby mama mnie rozumiała...
Mój brat również mnie wpędza w kompleksy. Chcę dogadać się z mamą. Myślę o sobie jak najgorzej, że jestem grubą świnią (co zresztą skutecznie potwierdza moja matka np. mówiąc, żebym tyle nie żarła). Jestem raczej skryta i nie lubię opowiadać o przeżyciach, wolę kiedy inni się domyślają o co chodzi, ale również matka mi nie pomaga, bo albo twierdzi, że sobie coś wymyśliłam, albo, że to nastoletnie fochy, bo woli wierzyć stronom internetowym niż mi.
13-latka