nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 29.11.2009 20:08

Sprzeciw wobec wagarów

Ktoś rzucił hasło, by iść na wagary. Koleżanka i ja sprzeciwiłyśmy się,. Klasa była wściekła. Poszli na lekcję, ale czułyśmy ich wrogość. Aż się boję jutro iść do szkoły. Nastolatka

Na ogół klasy są zadowolone, jeśli jest ktoś, kto się sprzeciwi. Podejrzewam, że bardzo wiele osób było przeciwko wagarom, ale one nie miały odwagi. Teraz dokuczyć mogą Wam tylko tchórze. Pisał kiedyś chłopak, że całkiem sam sprzeciwił się klasie i bardzo się bał następnego dnia, że będzie wykluczony. Tymczasem miał wrażenie, że bardziej go szanują, że liczą się z nim.
Moja rada:
1. Starajcie się zachować spokój i nie rozpatrujcie tej sprawy.
2. Gdyby ktoś Was zaczepił, to zrób zdumioną minę i powiedz, że było pytanie, kto chce iść, więc nie wstałaś, bo masz takie zasady, że nie uciekasz.
3. Zachowujcie się jutro normalnie, ale jeśli zauważycie, że Was obgadują, że są źli, to postawcie jasno pytanie- czy teraz klasa chce Was ukarać za szczerość i zasady. W takich sytuacjach bardzo ważne jest jasne stawianie problemu i pytań. Już najważniejszy krok zrobiłyście i teraz nie dajcie się wykluczyć. Możecie nawet udawać, że nie widzicie jakiś spojrzeń i uśmieszków. Wtedy po kilku dniach wszystko ucichnie.
4. Gdyby klasie ta ucieczka się udała, zaczęliby to stosować częściej i w końcu wszystko by się źle skończyło. W sumie uratowałyście klasę. Ucieczka to jednak tchórzostwo, trzeba umieć stanąć oko w oko z problemem.
6. Klasa musi widzieć, że Wy nie robicie problemu, nie martwicie się, nie przejmujecie.
Gdyby to nie pomogło, to jest taki sposób, że rozmawia się osobiście z najbardziej agresywną osobą i próbuje się z nią dojść do ugody, używa się logicznych argumentów. No i spokój, to bardzo ważne. Żadnych osobistych pretensji, tylko rozmowa o faktach i zasadach.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...















« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..