nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 26.09.2006 16:54

Nie nadążąm

Ledwie rok się zaczął, a ja nie nadążam z zadaniami. Wracam ze szkoły, obiad, trochę na komputerze, potem film, trochę zdań lub rozmowy, kolejny film, kolacja, film, do nauki biorę się późno i nie nadążam. Jak sobie z tym poradzić? Gimnazjalistka

Chyba musisz zrezygnować z niektórych filmów. Pomyśl, czy one są wartościowe, czy pomagają Ci żyć, czy raczej dają tylko złudzenie, że dużo uczą. Uczeń należy do najbardziej zapracowanych i nie powinien tyle czasu spędzać przy telewizji! Rób wcześniej zadania. Przynajmniej część. Musisz się nauczyć wybierać. Albo dobre oceny i brak zaległości, albo śledzenie losów kolejnych bohaterów. Wiem, że to wciąga, ale to jest niezbyt dobra droga. Ludzie ciężko pracują, aby zarobić, Twoje zadania to praca, oceny to zarobek. A jaka praca, taka płaca. Żyjesz światem filmów, odrywasz się od rzeczywistości, więc nie można mysleć o zarobku. Zrewiduj swój plan dnia! Szkoda, by młoda i zdolna dziewczyna spędzała życie przed ekranem telewizora. Cena za takie postepowanie może okazać się wysoka, a odwołania nie będzie. Zbyt wielkich zaległości nie nadrobisz, a teraz jest jeszcze czas. Poza tym może jesteś flegmatyczna, wszystko robisz powoli. Zorganizuj się jakoś, notuj, co kiedy zrobisz. Do roboty!

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..