nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 30.07.2009 13:45

Konflikt pokoleń

Moi rodzice coraz bardziej mnie denerwują. Mają o wszystko pretensje, każą więcej się uczyc, straszą, że nie dostanę się kiedyś na studia, a ja tak bardzo tego pragnę. Uważają, że źle się odżywiam, za mało się uczę. Gimnazjalistka

Jesteś teraz w takim wieku, że zaczynasz dostrzegać wady rodziców. Tylko małe dziecko uważa swoich rodziców za osoby idealne, bez wad. Nastolatek nagle widzi, że dorośli czasami się mylą, robią coś niepotrzebnego lub nawet źle. Ale powoli, powoli nastolatek zaczyna być tolerancyjny. Bo przecież każdy ma wady. Każdy może się mylić. A Ty jesteś coraz mądrzejsza i dobrze wiesz, co powoduje choroby, ile trzeba jeść i przede wszystkim dobrze wiesz, że nie tylko wybitni uczniowie dostają się na studia.
Nie trzeba się wykłócać, można spokojnie słuchać różnych uwag, a swoje wiedzieć. Czuj swoją wartość. Jesteś siwetną i mądrą dziewczyną. Ucz się tyle, ile dajesz radę. A ja nie mam wątpliwości, że na studia się
dostaniesz. Właśnie zbieram informacje od moich byłych uczniów, kto na co dostał się w tym roku. Narazie napływają same dobre wieści. A przecież nie każdy był wzorowym uczniem, mieli różne problemy i słabości...
Nie ma idealnych rodziców i nie ma idealnych dzieci. Twoi rodzice straszą Cię skutkami niejedzenia lub jakieś tylko "dobrej" oceny. Chcą Cię w ten sposób mobilizować. Robią to dla Twojego dobra i robią tak z miłości i troski. Nie miej żalu do rodziców, kochaj ich takich, jacy są.
Życzę Ci dużo cierpliwości, wyrozumiałości i poczucia humoru oraz własnej wartości. Znawcy twierdzą, że w życiu nastolatka musi nadejśc taki moment, że rodzice go drażnią i chocby nie wiem co robili, to i tak przez krótki chociaż czas dochodzi do konfliktu pokoleń.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...







« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..