nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 14.11.2006 16:28

Strach przed wywiadówką

Jutro wywiadówka. Boję się bicia i krzyków. Mam trochę złych ocen i naganę, którą dostałem niesprawiedliwie. Czy zna Pani jakąś dobrą modlitwę, która mnie uratuje? Zmartwiony

Myślę, że najlepiej się pomodlić do Judy Tadeusza, on jest patronem od spraw beznadziejnych! W niektórych starych kościołach są jego obrazy. Może odpwiednia modlitwa jest w Twoim modlitewniku. Proś Judę Tadeusza z wielką wiarą, by Ci pomógł, byś nie dostał lania.
Rodzice bardzo nie lubią tego momentu zaskocznia na wywiadówkach. Idą spokojnie, siadają zadowoleni i nagle dowiadują się o jakiś winach ich dziecka. Jest im wstyd i przez to robią się wściekli. Jeśli wiedzą wcześniej, to pewnie pokrzyczą, pozłoszczą się, ale zdążą to przed wywiadówką przetrawić. Gdy nauczyciel poinformuje ich o różnych sprawach, powiedzą, że już o tym wiedzą, że rozmawiali z
dzieckiem. Dlatego radzę Ci dzisiaj jakoś złapać taki moment, gdy będzie w miarę miło i powiedz, że masz coś niezbyt dobrego do powiedzenia. No i przyznaj się i od razu powiedz, jakie widzisz wyjście z sytuacji! Powiedz, do kiedy poprawisz złe oceny. Powiedz, jak to chcesz zrobić. Spokojnie wyjaŚnij
sprawę tej uwagi! Poproś, by Cię nie bili! Powiedz nawet, jak bardzo się bicia boisz. Poproś, by Cię potraktowali jak starszego nastolatka, ale też udowodnij, że już nie jesteś małym dzieckiem.
Listopad i grudzień to dobre miesiące do nauki. Obiecaj, że do świąt lub nawet do Mikołaja coś poprawisz. Sam wymierz sobie karę- np jakieś prace domowe! Może zrobisz dzisiaj kolację, może zrobisz herbatę i tak zaprosisz rodziców lub mamę do rozmowy?
Nie znam Waszych rodzinnych zwyczajów. Ale bardzo ważne jest, by się od razu, na bieżąco przyznawać do ocen!!! Nie ma nic gorszego niż zaskoczenie na wywiadówkach.
Czyli połącz modlitwę i czyn! Możesz się też modlić do Jana Pawła II, który dobrze się uczył, pomagał słabszym, miał wymagającego ojca, znał dobrze młodzież i bardzo ją kochał.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..