Są sportowcy, którzy przypominają rycerzy. Walczą do upadłego. Zawsze ze szlachetnym sercem.
Axel Witsel ma tylko 20 lat. Niedawno został wybrany najlepszym piłkarzem minionego roku w Belgii. 30 sierpnia jego zdjęcie obiegło cały świat. Nie dlatego jednak, że świetnie kopie piłkę. W ligowym meczu tak brutalnie sfaulował Marcina Wasilewskiego, że Polaka czeka teraz seria ciężkich operacji. Nieprędko nasz popularny „Wasyl” pojawi się na boisku. Może nawet nigdy nie wróci już do takiej formy, jaką miał w ostatnim czasie. A młody Belg? Jego kariera też stanęła pod znakiem zapytania.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.