8 października XXVII Niedziela zwykła

Komentarz:
Kiedy czytamy biografie wielkich sportowców, często spotykamy taką charakterystykę: „Kiedy był dzieckiem, nie cieszył się dobrym zdrowiem, lekarze odradzali mu sport i zalecali bardziej spokojny tryb życia”. Albo: „Jako nastolatek był bardzo szczupły, trenerzy nie widzieli w nim potencjału na wybitnego sportowca i rozwój kariery”. Po latach okazało się, że ci, którzy byli przekreślani, stali się mistrzami i liderami swoich drużyn.
W Ewangelii przeczytałeś: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Stało się to przez Pana i cudem jest w naszych oczach”. Kamień węgielny to kamień najmocniejszy w całej budowli, na którym opierają się wszystkie siły nacisku. Kamień, którym wzgardzili inni, stał się najmocniejszy dzięki Bożej łasce. Może czasami słyszysz, że do niczego się nie nadajesz, że jesteś za słaby. NIE! Pamiętaj, Jezus chce uczynić z Ciebie wielkiego człowieka – wielkiego, bo szczęśliwego i świętego. Z Bożą łaską rozwijaj swoje talenty. Niech pomocą będzie modlitwa do Ducha Świętego. Znajdź hymn: „O Stworzycielu Duchu, przyjdź” i módl się nim w najbliższych dniach.

POWRÓT