Toczenie w glinie wydaje się proste, ale wymaga lat treningów. Garncarz sam także przygotowuje sobie glinę
Toczenie w glinie wydaje się proste, ale wymaga lat treningów. Garncarz sam także przygotowuje sobie glinę
zdjęcia: Henryk Przondziono /foto gość

Na końcu Polski

Adam Śliwa

publikacja 20.06.2023 12:17

Portowe miasta, nadmorskie kurorty, kaszubska ceramika i Półwysep Helski. Okno na świat, miejsce wyjazdów i powrotów.

W  ostatnią wyprawę po polskich krainach historycznych wyruszyliśmy na Pomorze Gdańskie. Nie odwiedziliśmy jednak doskonale znanego Gdańska. Dotarliśmy za to do miejsca, dzięki któremu najłatwiej na mapie Europy czy świata znaleźć Polskę: na sam koniec Półwyspu Helskiego. Po drodze uczyliśmy się wyrabiać tradycyjną kaszubską ceramikę, odwiedziliśmy miejsce zaślubin z morzem, kilka rybackich portów i tajemnicze bunkry.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..