Kongo Belgijskie.  Przy namiocie poszukiwaczy złota
Kongo Belgijskie. Przy namiocie poszukiwaczy złota
Kazimierz nowak /IKC/NAC

Samotnie przez Afrykę

Przemysław Barszcz

MGN 07/2019

publikacja 19.12.2019 10:30

Przez piaskowe burze, malaryczne bagna, lasy pełne jadowitych węży, sawanny, gdzie polują stada lwów, jechał Kazik na starym rowerze.

Dość późno Europejczycy zaczęli poznawać afrykański ląd. Jeszcze długo po tym, jak Kolumb dopłynął do Ameryki, a portugalskie i hiszpańskie wyprawy dotarły do Australii, wnętrze Afryki pozostawało nieznane. Tylko jej niewielka część, na północ od Sahary, gdzie rozwijała się starożytna kultura egipska, ze słynną Kartaginą rywalizującą z Rzymem o miano potęgi starożytności, znana była w Europie od dawna.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..