Czy mała kradzież (na przykład długopisu czy zakładki koleżance) jest grzechem ciężkim, czy lekkim? Agnieszka
Droga Agnieszko. Znasz porzekadło: od rzemyczka do koziczka? Wierszowanka kończyła się na szubieniczce. Jeśli decydujesz się na przywłaszczenie czyjejkolwiek własności, niechby to było choć 50 groszy, to znaczy, że najgorsze w Tobie już się stało: jesteś nieuczciwa. Między uczciwością a nieuczciwością jest ogromna przepaść.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.