nasze media MGN 05/2024

MGN 09/2006

dodane 17.03.2012 21:48

Centrum Zdrowia Małego Smutasa

 Żona szyje na maszynie.
– W lewo! Prosto! – krzyczy co chwila mąż.
– Przestań! – denerwuje się żona. – Przecież ty nie umiesz szyć na maszynie!
– Wiem, ale chciałem ci pokazać, jak się czuję, gdy jedziemy razem autem.

 Żona mówi do męża:
– Kochanie, jutro jest rocznica naszego ślubu.
Jak ją uczcimy?
– Może minutą ciszy...
 Na egzaminie. Po kilku zadanych pytaniach profesor zarzuca studentowi:
– Ależ pan leje wodę....
– Cóż zrobić, panie profesorze, skoro temat jak rzeka!

 Koleżanka do koleżanki:
– Co to znaczy ,,nothing”?
– Nic.
– Niemożliwe! To musi coś znaczyć!
 
 – Asiu, twoja wychowawczyni bardzo się martwi twoimi złymi ocenami – mówi tata po wywiadówce.
– Tato, co nas obchodzą zmartwienia obcych ludzi.
 
 – Stasiu, hamuj! Ten przed tobą hamuje!
– Nie będę nikogo naśladować!

 Rozmawiają dwaj koledzy: – Miałeś w Hiszpanii trudności z językiem?
– Oczywiście, ale grunt to pomysłowość. Kiedy chciałem zjeść w restauracji wołowinę z pieczarkami, narysowałem kelnerowi na serwetce grzyba i byka.
– I on to zrozumiał?
– Częściowo. Przyniósł mi parasol i bilet na corridę!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..