Zobaczył ją przez kratki konfesjonału. Średniego wzrostu, ruda, piegowata. Podeszła i szepnęła: „Znam księdza od dawna. Pokazał mi księdza dwukrotnie sam Pan Jezus”.
Z trudem przełknął ślinę. A zakonnica ciągnęła: „Jezus powiedział mi o Księdzu: »Oto wierny sługa mój, on ci pomoże spełnić wolę moją na ziemi« i zapewnił, że to ksiądz właśnie ma ogłosić światu o Miłosierdziu Bożym”. Nastała kłopotliwa cisza.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.