Jadąc szosą z południa do Olsztyna, tuż za Olsztynkiem napotykamy tablicę oznajmującą: „Historyczna granica Warmii”. Polskę przecina wiele starych granic. Niby dawno ich nie ma, ale przecież są. Widać je w architekturze, zwyczajach, religijności, języku... Dziś już nie dzielą, lecz przypominają o małych ojczyznach, są też świadectwem skomplikowanych dziejów Polski.
To sanktuarium było ostoją wierzących w czasie dwóch dyktatur.
Dopiero na Stadionie Olimpijskim, gdy rozśpiewany i rozmodlony
tłum razem z Benedyktem XVI chwalił Pana, wizyta stała się pielgrzymką, a
zgromadzeni tam ludzie Kościołem.
fot. Henryk Przondziono / GN
Pierwsza oficjalna wizyta papieża Niemca w Ojczyźnie spotkała się z protestami. Sam Papież wyraził zrozumienie, że w wolnym, zlaicyzowanym społeczeństwie istnieją przeciwnicy jego wizyty.
Tysiąc figurek dzieci w 10. tygodniu życia płodowego ułożyli tuż obok obozu Auschwitz-Birkenau, w kościele Matki Bożej Królowej Polski, obrońcy życia z Holandii.
To akcja holenderskiej organizacji Cry for Life (Krzyk dla Życia). Ta organizacja skupia kilkaset osób i prężnie działa. W zeszłym roku jej członkowie ułożyli aż 43 tysiące figurek dzieci w 10. tygodniu życia płodowego przed siedzibą holenderskiego rządu w Hadze. 43 tysiące, bo właśnie tyle nienarodzonych, holenderskich dzieci jest mordowanych każdego roku w majestacie prawa
Tu mieszkał kard. Ratzinger
Od 1 października ruszają Koleje Śląskie, nowa spółka na rynku przewoźników pasażerskich. Jej strategicznym wspólnikiem jest Urząd Marszałkowski województwa śląskiego, który pozyskał środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego m.in. na zakup dziewięciu Elfów z bydgoskiej Pesy. Niskopodłogowe jednostki wyposażone są w klimatyzację, toaletę z kącikiem dla matek z maluchami i podjazd dla osób niepełnosprawnych. Układ pomieszczeń pojazdu jest bezprzedziałowy, w całości dla niepalących, miejsc siedzących – 200, stojących – 250. Elfy mogą poruszać się z prędkością 160 km/h. W praktyce, ze względu na zły stan polskich torowisk, ta prędkość jest nieosiągalna, przykładowo ze Skoczowa do Wisły pociąg jedzie 30 km/godz.
fot. ks. Roman Chromy (GN)
Ta wieś (Nieboczowy) zniknie, bo leży
na dnie planowanego zbiornika Racibórz Dolny.
– Sanktuarium Matki Boskiej Uśmiechniętej znajduje się w „otwartej na oścież” (geograficznie i kulturowo, faktycznie i metaforycznie) przestrzeni Bramy Morawskiej, to znaczy szerokiej doliny między Sudetami a Karpatami – opowiada ks. Szymik. – I jest tejże doliny najwyższym, geograficznie i duchowo, punktem. Geoteologia skazuje więc niejako ten obszar (Śląska, Polski, Europy) na szeroko rozumianą otwartość. Choć – jak to zazwyczaj w każdej z dziedzin życia bywa – geograficzna „wyżynna otwartość” Pszowa jest też źródłem zimowych śnieżyc, majowych przymrozków, letniego gradobicia. O czym liczne wzmianki znajdują się w kronikach sanktuarium.