Kochane problemy
-
"Pomoc" koleżanki
Koleżanka postanowiła mi pomóc w sprawach sercowych. Zaczęła pisać z nim na gadu, przekonywać do mnie, mogłam przeczytać ich rozmowę. Następnego dnia jasno oświadczył, że nie jest niczyją własnością, że nic do mnie nie czuje. Gimnazjalistka
-
Żele wyszczuplające
Teraz na rynku pojawia się coraz więcej żelów wyszczuplających. Czy one naprawdę działają? Gimnazjalistka
-
Obraza i milczenie
Spędzałam z rok starszym kolegą sporo czasu, mogłam się zwierzać. Nagle obraził się o drobiazg i milczy. Koleżanka twierdzi, że wszystko jej powtórzył, co mu mówiłam. Jak to dyskretnie sprawdzić, bo bardzo mi na nim zależy? 16-latka
-
Wzrost i waga
Chcę schudnąć, ale bez głodówki. Ćwiczę, ale chyba za mało. Brakuje mi czasu na ruch z powodu nawału nauki. Ile powinnam ważyć przy wzroście między 165cm a 170? Nastolatka
-
Przymus wycieczki
Wychowawczyni planuje kilkudniową wycieczkę, na którą nie chcę jechać. Rozumiem, że marzy o pełnej integracji, ale po co uszczęśliwiać na siłę. Rodzice są na mnie źli, nawet zastanawiają się, czy puszczą mnie latem na pielgrzymkę. Boję się, że taki warunek postawią. Gimnazjalistka
-
Aktywność na lekcjach
Chciałabym w liceum zmienić swoje zachowanie na lekcjach. Bo jestem cicha i nieśmiała, nie zgłaszam się. Jak to zrobić, by stać się aktywną i opanować wrodzoną nieśmiałość? Gimnazjalistka, kl. III
-
Wykorzystać ferie
Minął pierwszy tydzień ferii, a ja się zorietnowałam, że spędziłam go przy komputerze i telewizji. Co zrobić, zaplanować, by drugi tydzień był inny? 13-latka
-
Gdzie tu problem?
Zakochałem się w dziewczynie, a koledzy twierdzą, że to ona się we mnie zakochała. Bardzo chciałbym z nią być. Co robić? Zakochany
-
Krople optymizmu
Moja mama wciąż się martwi, wszystko widzi w ciemnych barwach. Jak jej pomóc, bo przecież samej jej z tym ciężko? Kiedy byłam mała, zostawałam sama w domu, teraz się o mnie boi, nie chce wypuszczać, nie pozwala na samodzielność! 15-latka
-
Zniechęcić nachalnego
Zakochany we mnie chłopak jest bardzo męczący. Nawet jego młodszy brat zaczepia mnie na przerwach. Mam tego dosyć, nie potrafię się od niego uwolnić. Proszę o radę. Zmęczona
