nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 17.12.2007 05:16

sobota, 15 grudnia, 2007r.

Hau, Przyjaciele!
Pani szaleje od rana, pokrzykując i goniąc do roboty. A dla mnie czystość ma paskudny zapach. Podejrzewam, że jestem na nią uczulony. Dlatego opuszczam mieszkanie i ukrywam się w piwnicy. Mężczyźni obmyślają plan świątecznego oświetlenia domu. No bo ja znalazłem lampki sprzed lat, oni mają zeszłoroczne, więc teraz ten spory zestaw trzeba wykorzystać. Chłopcy biegają z drabiną, przedłużaczami, donoszą różne drobiazgi z garażu. Ja ich nie odstępuję, Hania krzyczy, że nabrudziliśmy na schodach, pani Maria grozi mi ścierką. W tym całym zamieszaaniu czuje się wielką radość. Mam wrażenie, że zbliża się coś bardzo ważnego. Wieczorem panowie robia próbę oświetlenia i humory są jeszcze lepsze. Pani Maria zaprasza na pierniki i herbatę, a ja ładuję się do misek kocicy. Prawie zawsze są pełne i ktoś musi jej pomóc. Zawsze chętnie przybywam z sąsiedzką przysługą. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.
  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..