Dziesięciu Włochów wróciło do kraju z koła podbiegunowego taksówką, ponieważ z powodu paraliżu ruchu lotniczego nie mieli oni jak wydostać się z Norwegii. Szacuje się, że rachunek za kurs do Mediolanu mógł wynieść nawet 14 tysięcy euro.
Włoska agencja prasowa Ansa przytaczając relację z norweskiego dziennika "Aftenposten" podała, że włoscy turyści pojechali na narty do krainy Lyngen pod kołem podbiegunowym.
Gdy ich wakacje dobiegły końca okazało się, że z powodu zamknięcia strefy powietrznej w Europie nie mają jak wrócić do kraju. Postanowili więc z miasta Tromso do Mediolanu pojechać taksówką.
«
‹
1
›
»