Car rosyjski chciał dostępu do Bałtyku. Trzema ciosami zatrzymał go król Stefan Batory.
I nflanty (dzisiejsze tereny Łotwy i Estonii) z licznymi portami i dobrze rozwiniętą gospodarką były łakomym kąskiem dla cara Iwana IV Groźnego, któremu zależało bardzo na dostępie do Bałtyku. Car wykorzystał czas, gdy w XVI wieku Rzeczpospolita była osłabiona wyborem nowego króla i zajął Inflanty aż po rzekę Dźwinę. Jednak Polska odzyskała te tereny.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.