Byłem bardzo zadowolony z siebie, kiedy za ciężką pracę i dobrą rolę dostawałem różne nagrody czy tytuły.
Byłem dumny, że to mnie się udało, że to ja jestem taki wspaniały. Tym bardziej, że wiele osób nie wierzyło w mój talent aktorski. Za każdym razem więc, kiedy mnie doceniano, pokazywałem tym ludziom, że się pomylili. Miałem z tego wielką satysfakcję.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.