Po wyborze nowego papieża, Benedykt XVI zamieszka w klasztorze kontemplacyjnym na terenie Watykanu
Nie widać jej, a jest. Wszechobecna, potężna, sprawiająca cuda. Nawet na jedną chwilę nie przestaje się toczyć. Bo kiedy jeden kończy, to drugi zaczyna. Gdyby jej nie było – tak sobie myślę – to może nawet świat przestałby istnieć. Co to takiego?
Piszą listy, telefonują albo przychodzą osobiście i proszą. Wiedzą, że norbertanki będą się modlić. O czyjeś nawrócenie, o pracę, o przywrócenie komuś dobrego imienia, o narodzenie dziecka, o szczęśliwą operację.
Zaczynam sobie nie radzić. Nie potrafię bez przerwy być na wyżynach, brakuje sił. Zaczynam nie zauważać najważniejszej Osoby w moim życiu- Boga. A przecież tylko życie z Bogiem ma sens. Lecz tego teraz nie widzę. Zagubiona 14- latka