Spodobał mi się chłopak, z którym organizowałam szkolną imprezę. Niestety, wycofał się i jest teraz otoczony lalkami barbie, odstrzelonymi gimnazjalistkami. Do mnie nie odzywa się. Jak się zachować, gdy go widzę? Niepewna
Nie walczył, nie miał broni, pomagał ofiarom wojny. To wystarczyło, by Niemcy zamordowali dobrego człowieka.
W „Małym Gościu” kolejny odcinek cyklu na 100-lecie niepodległości
Najpierw były jasełka w szkole. Potem przedstawienie w teatrze. Teraz Orszak Trzech Króli idzie ulicami miasta. Nie tylko Warszawy
Od pierwszych scen wiadomo, że Gabryś nie jest zwykłym chłopcem. Pojawia się nagle i znika nagle. Jak… anioł.
Mamy cztery tygodnie, żeby dobrze przygotować się do Bożego Narodzenia. „Adventus” oznacza przyjście.