Trzy miesiące. Za dnia i w nocy. Tak długo o życie dla Jana Pawła II modlili się górale. Wydarzył się cud. Dzięki niemu powstało to sanktuarium.
Każdego dnia wstaję i witam sie z Bogiem. Mocno w Niego wierzę. Tylko nie wiem, czy obarczać Go swymi problemami. Wiem, że mi pomaga, bo zdalam maturę, ale dlaczego akurat mi miałby znowu pomóc? Załamana na emigracji