Kapelusz i apaszka z napisem „Tylko twardziele służą w Kościele”. To go wyróżniało w grupie. Animator, ceremoniarz i… organista. Teraz służy i przygrywa przy uczcie niebieskiej.
Pod starą gruszą opowiadała dzieciom o Panu Bogu. Grusza do dziś wydaje owoce. Tak jak Karolina.
Jestem zaskoczony, zdezorientowany, nawet zdruzgotany. Ale nie święty
Pan Bóg z każdą naszą sprawą poradziłby sobie sam. Ale najczęściej posługuje się ludźmi. Tymi żyjącymi w niebie, chyba jeszcze częściej.
75 lat temu rozległy się pierwsze wybuchy II wojny światowej.
Raz w roku przyjeżdża tu rycerz w zbroi. Dzieciom kładzie miecz na ramieniu i wręcza tarczę obronną - Cudowny Medalik z Maryją.
Dla chcącego nic trudnego. Jeśli myślicie, że nie da się wstać na poranne Roraty, przeczytajcie ten tekst.
Za pobicie policjanta na meczu trafił do więzienia. I bardzo dobrze!