Proszę Księdza, często zadaję sobie pytanie, dlaczego kiedy ktoś umrze, a trafi do nieba, to nie mamy z nim kontaktu. Najłatwiej byłoby chyba wirtualnie. Agata
Mt 25,31–46 Chrystus będzie sądził z uczynków miłości
Zarażała dobrym humorem, i pobożnością. Kiedy się uśmiechała, jej buzię zalewały jasne promienie. Tak pamiętają ludzie Glorię Strauss.
Modliłam się tak: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem taka bogata, ani taka ładna jak moje koleżanki (miałam na myśli osoby z klasowej "elity"). W zamian za to mogę być blisko Ciebie...Nagle przypomniał mi się faryzeusz. I co teraz? Zawstydzona