Wieczór zapadał nad bawarskim jeziorem Starnberg. Wzdłuż brzegu biegali ludzie z pochodniami. Ich nerwowe nawoływania pozostały bez odpowiedzi.
Jerzy Zelnik * Violetta Brzezińska * Jan Pospieszalski
Wywiad z księdzem Markiem zmalował Franek Fałszerz
Mkną przez miękkie wydmy pustyni. W piekącym słońcu, przy blisko 50 stopniowym upale.
Matko Boska Niepokalanie Poczęta z Tartu, módl się za mieszkańców Estonii.
Drzwi ze Stoczni Gdańskiej, fragmenty dekoracji kamienic z czasów potopu szwedzkiego czy pianino, na którym niemiecki oficer zagrał… „Mazurka Dąbrowskiego”.
17 stopni mrozu. Leśnicy dostarczyli drewno, a rolnicy kostki siana. O resztę każdy musiał postarać się sam.
„To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść…”. Tak brzmią słowa piosenki Kuby Sienkiewicza, które idealnie pasują do zakończenia roku szkolnego.