Niezły obraz, prawda? A najlepsze, że on wcale nie dotyczy postaci legendarnej.
Po co mam się starać, prosić w modlitwie, skoro Pan Bóg ma wobec każdego z nas swój plan? To dla mnie niepojęte, bo w takim razie nic nie mogę, nie znaczę. Dociekliwa 16-latka