Wygląda dostojnie, choć rodzinę ma dosyć pospolitą.
Oczywiście nie chodzi o nowy samochód, ale o malutkie Jaguary, które przyszły na świat w Berlińskim zoo.
Aby zabarwić jedną szatę na purpurowo, potrzeba było tysięcy rozkolców. A delikatne, zwiewne tkaniny powstawały dzięki szołdrom mieszkającym na dnie morskim.