Jeśli masz doła i jest ci źle, spróbuj zaprzyjaźnić się z Józefem Egipskim. On dobrze wie, co to wielki i głęboki dół.
Na początku głośno gaworzyli, dziś puszczają głośne fajerwerki. Czyli od „A gu gu” do „Petardy”.
Co kraj, to szkoła. W jednej uczniowie noszą mundurki, takie same od kilkuset lat. W innej mogą biegać po dziewięciu pełnowymiarowych boiskach lub po olbrzymim szkolnym lesie. Jeszcze w innej uczą się przemawiać, i to po łacinie albo greką.
Stał się ubogim, aby wzbogacić nas swoim ubóstwem (por. 2 Kor 8,9)
Jak narysować Ducha Świętego, jakie jest hasło do sieci z nieba i kiedy inni na nasz widok mówią: „Wow” opowiada ojciec Radosław Rafał, misjonarz Świętej Rodziny.
Pod starą gruszą opowiadała dzieciom o Panu Bogu. Grusza do dziś wydaje owoce. Tak jak Karolina.
Opowiadanie Ewy Jurzyca z klasy III b MSP nr 5 w Piekarach Śląskich
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.