To na pewno samochód dla Ciebie. Jest duży, nawet bardzo duży, niezwykle dostojny i pięknie wygląda wśród jesiennych liści. Jeździ całkiem szybko, przyspiesza zupełnie przyzwoicie, ale przecież nie to jest najistotniejsze.
W USA zakończył się wyścig Grand Prix Formuły 1.
Śnieg w krajach bliskiego wschodu zdarza się raz na kilka lat, ale nie w takich ilościach.
Stalowe tuby na kołach, mocny silnik z przodu i mało skuteczne hamulce bębnowe – tak wyglądały pierwsze samochody na torze Formuły 1. W niczym nie przypominały dzisiejszych bolidów
Te pytania stawia sobie ciągle Jan Budziaszek. Jest perkusistą w zespole „Skaldowie” od prawie czterdziestu lat.