"A myśmy się spodziewali...". Nigdy nie dostosowuj Jezusa do swojego życia. Dostosuj swoje życie do Jezusa.
Ksiądz przyniósł kolorową piłkę! – chłopcy z radością przekazywali wiadomość z klasy do klasy. Misjonarz, nie zważając na harmider, wieszał na tablicach barwne plansze. Uczniowie otwierali buzie ze zdziwienia. Po raz pierwszy zobaczyli mapy. A piłka okazała się…globusem.
Miał się nazywać Cristiano Messias (po polsku: Chrześcijanin Mesjasz), ale jego ojciec tak podziwiał ówczesnego prezydenta USA, Ronalda Raegana, że postanowił nadać synowi jego imię.