Żale samotnego
Większość kolegów ma dziewczyny. Gdzie się nie ruszę, widzę zakochanych. Tak bardzo marzę o dziewczynie. Ale jakoś nie mam szczęścia. Kilka koleżanek odmówiło chodzenia. Wiem, że nie jestem przebojowy jak koledzy, nie sypię żartami, brakuje mi pewności siebie. Dziewczyny wolą chłopaków bezczelnych, zarozumiałych. Co powinienem zrobic?
16-latek